Bitwa o Syrtę (2011)
Bitwa o Syrtę, która miała miejsce w 2011 roku, stanowiła kluczowy moment podczas wojny domowej w Libii. Było to zbrojne starcie pomiędzy siłami rebelianckiej Narodowej Armii Wyzwoleńczej a lojalistami Muammara Kaddafiego broniącymi rodzinnego miasta dyktatora. Wydarzenia te miały znaczący wpływ na dalszy przebieg konfliktu oraz na przyszłość Libii.
Przygotowania do ofensywy
Po zdobyciu Trypolisu przez powstańców, rebeliancka armia postanowiła skupić swoje działania na Syrcie, mieście będącym siedzibą Kaddafiego. Mimo że miasto było wciąż pod kontrolą rządu, powstańcy zdecydowali się je zająć ze względu na strategiczne znaczenie oraz symbolikę związana z osobą dyktatora. Początkowe próby otoczenia miasta nie przyniosły sukcesu, zwłaszcza że południowa ofensywa rebeliantów załamała się na pustyni.
Rebelianci zdołali jednak dotrzeć do przedmieść Syrty z dwóch kierunków – wschodniego i zachodniego. 23 sierpnia, korzystając z sukcesów odniesionych w stolicy, powstańcy rozpoczęli ofensywę, zdobywając kolejne miejscowości, takie jak Al-Ukajla i Bin Dżawwad. Mimo to, główne siły lojalistów pod dowództwem pułkownika Mutasima Kaddafiego były dobrze przygotowane do obrony miasta i dysponowały znacznymi zasobami militarnymi.
Pierwsze ataki na miasto
15 września 2011 roku rozpoczęły się bezpośrednie ataki powstańców na Syrtę z trzech stron. Walki były niezwykle intensywne i brutalne; powstańcy opanowali część dróg dojazdowych oraz plażę, jednak ponieśli znaczne straty w ludziach. Już następnego dnia udało im się przejąć kontrolę nad lotniskiem znajdującym się w pobliżu, co było istotnym krokiem w dalszej ofensywie. Mimo to, sytuacja na froncie była dynamiczna i walki trwały bez przerwy.
W dniach kolejnych powstańcy podejmowali różne próby zdobycia Syrty, jednak wszystkie napotykały silny opór ze strony lojalistów. 17 września miała miejsce kolejna nieudana ofensywa; pomimo dużej determinacji oraz wsparcia sił NATO, sytuacja frontowa pozostawała niepewna. Lojaliści skutecznie odpowiadali ogniem artyleryjskim i ostrzałem rakietowym, co przyczyniało się do rosnących strat wśród rebeliantów.
Wznowienie walk i impas
Walki wznowiono 21 września po krótkiej przerwie spowodowanej brakiem amunicji po stronie powstańców. Mimo wsparcia ze strony NATO, które przeprowadzało naloty na pozycje lojalistów, sytuacja uległa stagnacji. Rebelianci borykali się z problemami logistycznymi oraz potężnym oporem ze strony dobrze uzbrojonych sił Kaddafiego. Większość cywilów opuszczała miasto w obawie przed zbliżającym się atakiem.
30 września doszło do czasowego zawieszenia broni, aby umożliwić cywilom ewakuację przed ostatecznym atakiem wojsk powstańczych. Niestety, mimo tego okresu względnego spokoju sytuacja w mieście była dramatyczna – szpitale były przepełnione rannymi, a warunki życia stały się niezwykle trudne dla pozostałych mieszkańców.
Czwarty atak rebeliantów
3 października powstańcy wznowili ofensywę z zamia
Artykuł sporządzony na podstawie: Wikipedia (PL).